Autobiografia Andrzeja
Iwana uchodzi za kultową. Nie stała się nią bez przyczyny. Piłkarz
miał do opowiedzenia naprawdę niesamowitą historię, a świetne
pióro Krzysztof Stanowskiego nadało jej właściwy kształt. Nie
bez przyczyny sięgnąłem po tę książkę kolejny raz. Chcę mieć
punkt odniesienia przy ocenianiu innych alko-biografii.
W książce Iwana i Stanowskiego
nawet pozaboiskowe anegdoty wiążą się z futbolem. Na przykład szarpanina z
dyskotekowym wykidajłą okazała się spotkaniem z klubowym kolega.
Z kolei awantura w nowohuckiej kawiarence miała duży wpływ na
dalszą karierę piłkarza.
Dziś Andrzej Iwan
pojawia się na ekranach telewizorów jako ekspert piłkarski. Wiele osób patrzy na niego przez pryzmat przedstawionych w tej książce doświadczeń życiowych.
Poza powszechnie znanymi problemami z alkoholem i hazardem, opowiada w niej także o próbach samobójczych. Mówi o wsparciu rodziny i
opiece jaką go otaczała. Wspomina również wspierającego go kolegę ze sportowego światka, którego próba okazała się udana.
Nie brakuje tutaj opisów
epoki, w której grał bohater książki. Iwan przedstawia różnice w zarobkach piłkarzy. Już w Wiśle
nie miał powodów do narzekania i pomysłów na wydawanie pieniędzy.
Jednak w Górniku otrzymywał dużo więcej. Nie dziwne, że
stworzono tam pakę, która w drugiej połowie jak 80. zdominowała
krajowy futbol. Problem polegał jednak na tym, że Iwan nie mógł,
albo nie umiał zdeponować tych pieniędzy.
W książce nie pominięto nawet
trudnego tematu ustawiania meczów. Najbardziej zapadł mi w pamięci
fragment o oddanym meczu, którego rywale nie potrafili wygrać.
Poza szemranymi układami na boisku w książce jest też wątek o
osobach prowadzących szemrane interesy. Bohater książki zżył się z nimi podczas gry w Szwajcarii. Iwan opowiada historię człowieka,
który miał w kasynie prać pieniądze pochodzące z okupu. Oczywiście zapoznał ich działacz sportowy z lat 90.
W tej książce nie brakuje niczego. Zaciekawi on nawet osoby, które nie interesują się piłką. Jest to pozycja obowiązkowa dla kibica, który chce dowiedzieć się o życiu piłkarzy w latach 80. i początku lat 90.
Andrzej Iwan. Spalony w księgarni Sendport
Bardzo ciekawy blog. Zapraszam również do siebie:> https://pilkanoznanalogiem.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń