Miałem duże oczekiwania wobec tej książki. Chciałbym podziękować autorowi za ich zaspokojenie. Janusz Trupinda przedstawił historię klubu Gedania na tle wielkich wydarzeń historycznych, które działy się między 1922 a 1953 rokiem. Zrobił to skrupulatnie i w bardzo ciekawie sposób. Czytając książkę dało się zauważyć, że jest to robota zawodowego historyka.
Zgodnie z zapowiedziami autor dużo miejsca poświęcił nie tyle rywalizacji, co społeczności członków i sportowców Gedanii. Jako klub gdańskich Polaków odgrywała ona bardzo ważną rolę, która wybiegała daleko poza tę czysto sportową. Skupiała Polaków z Wolnego Miasta, a do tego była reprezentacją polskości wśród dominującej ludności niemieckiej.